Czas pozostawania w dyspozycji pracodawcy
Aby odpowiedzieć na tak postawione pytanie, w pierwszej kolejności należy zastanowić się, czy przejazd do pracy sam w sobie oznacza pozostawanie w dyspozycji pracodawcy.
Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego należy przyjąć, że co do zasady czas dojazdu pracownika do miejsca rozpoczęcia pracy (do miejsca wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy) nie jest czasem pracy, nawet wówczas, gdy pracownik świadczy pracę w ramach zadaniowego czasu pracy (wyrok SN z dnia 16 października 2009 r., sygn. akt I PK 89/09, uchwała SN z dnia 18 marca 1998 r., sygn. akt III ZP 20/97). Jeśli więc pracownik nie wykonuje czynności służbowych w trakcie dojazdu i nie jest w gotowości do ich wykonywania, nie pozostaje w dyspozycji pracodawcy, a więc co do zasady nie jest to jego czas pracy. Przy czym odmienna jest m.in. sytuacja tzw. pracowników mobilnych, m. in. przedstawiciela handlowego któremu pracodawca nie organizuje żadnego miejsca które mogłoby być traktowane jako zamiejscowa siedziba pracodawcy, a praca polega w całości na wykonywaniu zadań w placówkach handlowych, do których pracownik dojeżdża samochodem ze swojego domu.
Przejazd samochodem służbowym
Przejazd do pracy samochodem służbowym, w sytuacji gdy pracownik nie wykonuje czynności służbowych w trakcie dojazdu i nie jest w gotowości do ich wykonywania, powinien być kwalifikowany w analogiczny sposób i nie powinien być uznawany za czas pracy.
Wykorzystanie w celu dojazdu środka transportu należącego do pracodawcy nie powinno bowiem wpływać na kwalifikację takiej sytuacji pod kątem czasu pracy. W takim przypadku pracownik wykazuje gotowość do pracy dopiero od momentu stawienia się w zakładzie pracy i od tego momentu pracodawca może dysponować pracownikiem.
Świadczenie opodatkowane?
Powyższe powoduje powstanie problemu natury podatkowej. Udostępnienie pracownikowi środka transportu w celu dojazdu do pracy może zostać bowiem potraktowane jako przychód który powinien ulegać opodatkowaniu podatkiem dochodowym jako nieodpłatne świadczenie.
W tym zakresie istnieją pewne wątpliwości. Co do zasady przeważa interpretacja, iż dojazd samochodem służbowym powinien zostać opodatkowany. W pewnym zakresie interpretacje indywidualne organów podatkowych – w odniesieniu do pracowników mobilnych, których charakter pracy wymaga przemieszczania się pomiędzy siedzibą pracodawcy, a innymi miejscami w których mają być wykonywane określone obowiązki służbowe – traktują tę sytuację bardziej liberalnie, uznając, że nie powstaje przychód podatkowy.
Organy podatkowe argumentują powyższe tą okolicznością, iż przydzielenie samochodu służbowego, wynikające z charakteru pracy na danym stanowisku nie powoduje żadnego przysporzenia majątkowego z tytułu jego użytkowania po stronie pracownika, lecz umożliwia jedynie należytą realizację obowiązków służbowych.
Stosowanie korzystniejszych norm zakładowych
Czas dojazdu do zakładu pracy albo wyznaczonego miejsca pracy może być natomiast zaliczony do czasu pracy na zasadzie uprzywilejowania pracownika na podstawie przepisów prawa pracy ponadzakładowych i wewnątrzzakładowych, m.in. układów zbiorowych pracy lub regulaminów pracy.
Autor: Piotr Strumiński
Aplikant radcowski w kancelarii A. Sobczyk i Współpracownicy. Specjalizuje się w prawie pracy i zagadnieniach związanych z ochroną danych osobowych. Zajmuje się ponadto opracowywaniem zagadnień związanych z czasem pracy, zakazem konkurencji, podnoszeniem kwalifikacji pracowników, delegowaniem pracowników i porozumieniami zbiorowymi.
http://www.sobczyk.com.pl/