Zarówno polskie jak i zagraniczne przedsiębiorstwa prześcigają się w wymyślaniu nowych form dodatkowego nagradzania. Oczywiście robią to wszystko dla nas – obecnych i potencjalnych pracowników. Dodatkowe benefity mają nas zmotywować do zwiększonego wysiłku oraz dostarczyć argumentów, aby pozostać w firmie. Ponadto, mają zapewnić przyciąganie najlepszych osób z rynku pracy. Poniżej prezentujemy zestawienie najbardziej interesujących benefitów.
- Rowerem do pracy. Brytyjski rząd wprowadził specjalną ulgę podatkową, aby promować zdrowy styl życia i ograniczyć zanieczyszczenie powietrza. Pracownik firmy, która bierze udział w programie, może na preferencyjnych warunkach zakupić rower. W głównej mierze ma on być przeznaczony na podróż „do” i „z” pracy. Jednocześnie ten rodzaj świadczenia dodatkowego jest zwolniony z podatku.
- „Brudna robota”. Popularnym benefitem w USA staje się zorganizowanie w miejscu pracy… pralni. Przed rozpoczęciem codziennych zadań służbowych wszystkie nasze brudne ubrania zostawiamy w rękach specjalistów i po ciężkim dniu odbieramy je świeże, czyste i wyprasowane.
- Programy wellness. Pracodawcy nie poprzestają już na zapewnianiu prywatnej opieki medycznej i coraz częściej oferują także rozbudowane tzw. programy wellness. Mają one poprawiać zarówno nasze zdrowie, jak i kondycję. Programy tego typu mogą obejmować edukację prozdrowotną, dopłaty do dietetycznych lunchów, budowę sali do ćwiczeń w biurze, czy indywidualny nadzór nad stanem zdrowia każdego pracownika. Gdy pracodawca zapewnia nam taką opiekę, możemy poczuć, że naprawdę się o nas troszczy i z wielkim zaangażowaniem wykonywać wszystkie powierzone nam zadania.
- Darmowa podróż. Jedna z amerykańskich firm przyznaje pracownikom, którzy przepracowali przynajmniej 5 lat – miłą nagrodę. Wyróżnieni otrzymują możliwość wyjazdu. Nie chodzi tutaj bynajmniej o wyjazd za miasto, ale o wycieczkę do egzotycznych krajów, w całości finansowaną przez pracodawcę.
- Miejsce parkingowe. Krążenie przed biurem przez 15 minut, w poszukiwaniu wolnego miejsca do zaparkowania, dla większości z nas nie jest ulubioną rozrywką. Dlatego też, wielu może uszczęśliwić możliwość pozostawienia samochodu w wyznaczonym specjalnie dla nich miejscu. Mała rzecz, a cieszy.
- Wspieranie pasji. Dla specjalnie uzdolnionych, niektórzy pracodawcy mają przygotowany specjalny system grantów, pozwalający na realizowanie pasji. Ponadto szczególnie aktywni mogą liczyć na dodatkowy płatny czas wolny oraz wsparcie merytoryczne.
- Podziękować pracownikowi. Nie chodzi tutaj tylko o samo słowo „dziękuję” i uścisk dłoni szefa. Pracodawca, który chce okazać wdzięczność swoim pracownikom za wykonywaną pracę, raz w roku organizuje „Dzień Pracownika”. W trakcie takiego dnia wszyscy zatrudnieni w firmie mogą liczyć nie tylko na darmowy obiad, ale także na masaż, zabiegi kosmetyczne itp.
- Elastyczny czas pracy. Ciekawym rozwiązaniem jest możliwość wyboru godzin pracy. Firma wyznacza godziny, które trzeba obowiązkowo przepracować np. 5 godzin dziennie od 10 do 15. Natomiast pozostałe, brakujące do pełnych 40 można uzupełnić pracując w dowolnie wybranym przez nas czasie.
- Pracownicze programy zakupu akcji. Świadczenie to pozwala na przeznaczenie części swojej pensji na zakup akcji. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, bo przecież akcje możemy sobie zakupić i bez niczyjej pomocy. Jednak najczęściej gdy jest to oferta firmy, w której pracujemy, możemy liczyć na specjalny rabat (np. 15%).
- Deputaty piwne. Browary oferują swoim pracownikom część wynagrodzenia w postaci produktów firmowych. W zależności od firmy, deputat może być przyznawany raz w miesiącu lub rzadziej. Jest to chyba nienajgorsza wskazówka, dla wybitnych smakoszy piwa, gdzie powinni się zatrudnić.
Pracodawcy mogą korzystać z wielu sposobów dodatkowego wynagradzania. Wszystko po to, aby sprawić nam radość i zapewnić sobie naszą lojalność. Jest to istotne tym bardziej, że utrata dobrego i wartościowego pracownika (jakim przecież jest każdy z nas), może kosztować pracodawcę znacznie więcej, niż wydatki poniesione na dodatkowe świadczenia. Pytanie tylko, czy wszyscy przedsiębiorcy zdają sobie z tego sprawę?