Urlopowe benefity

Dopłaty albo darmowy dostęp do usług

Pracownicy znanego portalu rezerwacji noclegów Booking.com otrzymują budżet w wysokości 1 tys. EUR rocznie do wykorzystania na pokrycie kosztów zakwaterowania podczas prywatnych podróży. Mogą go wykorzystać sami lub wspólnie z rodziną czy znajomymi. Oczywiście noclegi muszą być rezerwowane za pośrednictwem strony Booking.com. Ponadto pracownicy mogą rezerwować noclegi z 25% zniżką. Co więcej, od momentu zatrudnienia status prywatnego konta każdego z pracowników zostaje podniesiony do rangi Genious, stworzonej dla stałych klientów. Jej posiadacze mogą liczyć na dodatkowe 10% zniżki w niektórych obiektach oraz na inne profity, takie jak możliwość późniejszego wymeldowania czy darmowego transferu z lotniska.

Osoby pracujące w centrali Bookingu w Amsterdamie cenią sobie również system dopłat do dojazdów do pracy, z zalet którego mogą korzystać także w dni wolne. Wysokość samych dopłat uzależniona jest od odległości między miejscem zamieszkania a siedzibą firmy. Najbardziej skorzystać mogą na nich ci, którzy mają do pokonania więcej niż 50 km. Pracodawca oferuje im bowiem 200 EUR w gotówce lub darmową kartę pozwalającą podróżować bez limitu po całym kraju wszystkimi środkami transportu publicznego (pociągami, autobusami, tramwajami i metrem). Jej posiadacze deklarują, że dzięki niej w dni wolne od pracy zwiedzają całą Holandię.

Inny znany gracz rynku turystycznego, Airbnb, oferuje swoim pracownikom jeszcze większe środki na zarezerwowanie wybranych miejsc noclegowych spośród setek tysięcy ofert z całego świata, zamieszczonych na tym portalu. Każdemu zatrudnionemu przysługuje aż 2 tys. USD rocznie! (Cawley C. 2017)

Jednak są i tacy pracodawcy, którzy za wyjazdy wypoczynkowe pracowników płacą jeszcze więcej niż Airbnb czy Booking. Przykładem może być Moz – amerykańska firma z siedzibą w Seattle, zajmująca się pozycjonowaniem stron internetowych. Pracodawca ten pokrywa koszty podróży swoich pracowników, przebywających na płatnym urlopie, do kwoty 3 tys. USD. Ten benefit nosi w Moz nazwę paid paid vacation, czyli „opłacony płatny urlop”.

Trzy tysiące dolarów to mało? Proszę bardzo. Jeśli przepracujesz 5 lat w firmie Epic Systems (oferującej nowoczesne rozwiązania z zakresu opieki zdrowotnej), to zyskasz prawo do miesięcznego, płatnego urlopu. Co więcej, jeśli zdecydujesz się spędzić go w kraju, w którym nigdy dotąd nie byłeś, pracodawca sfinansuje podróż Tobie oraz Twojej osobie towarzyszącej. I tak co pięć lat. Czy można wyobrazić sobie lepszy sposób na zatrzymanie pracowników w firmie? (Stanger M., Taube A. 2014)

Przedsiębiorstw, które nagradzają lojalnych pracowników długim, płatnym urlopem wypoczynkowych jest więcej, ale zazwyczaj nie finansują im one dodatkowo podróży. Jedną z takich firm jest Intel, który oferuje pracownikom dodatkowy 4-tygodniowy urlop po przepracowaniu czterech lat, albo aż 8-tygodniowy co siedem lat.

Pójdźmy dalej. Co można zaoferować pracownikom, których praca polega na nieustannym podróżowaniu, na przykład personelowi pokładowemu? Linie lotnicze wiedzą, że najbardziej upragnionym benefitem jest dla nich bilet na trasie do ich rodzinnego miasta. Jednak dla osób, które nie mają dość latania, podniebni pracodawcy również przygotowali ciekawe oferty. Jednym z atrakcyjniejszych benefitów może pochwalić się amerykańska linia South West. Jej pracownicy mogą bez limitu korzystać z połączeń lotniczych w ramach siatki obsługiwanej przez przewoźnika. Co więcej, mogą zabrać ze sobą w podróż małżonka/partnera życiowego, dzieci do 19. roku życia (lub do 24. jeżeli studiują) oraz rodziców. Oczywiście wszyscy podróżują za darmo! (Southwest carreers – benefits 2018).

Think outside the box

Ciekawy benefit funkcjonuje w firmie prawniczej Quinn Emanuel. Nie dotyczy on co prawda urlopu, ale stanowi połączenie pracy zdalnej z podróżą, dlatego zasługuje na umieszczenie w tym zestawieniu. Otóż firma, dbając aby pracownicy mogli się odstresować, daje im możliwość pracowania przez tydzień zdalnie, z dowolnego miejsca na świecie, pod warunkiem że będą wykonywać swoje obowiązki w normalnych godzinach pracy, bez względu na to w jakiej strefie czasowej przebywają. Pracodawca pokrywa koszty takiej podróży, do kwoty 2 tys. USD (Stanger M., Taube A. 2014).

Firma Adobe przyjęła inną strategię. Aby mieć pewność, że pracownicy są wypoczęci, cała firma zamykana jest na jeden tydzień w grudniu i na jeden tydzień w okresie letnim. Wszyscy pracownicy mają wtedy „przymusowe” wolne. Niestety, jest to „tylko” tradycyjny płatny urlop, i wszystkie podróże muszą sfinansować z własnej kieszeni. Aczkolwiek zapewne wielu kolegów z innych firm zazdrości zatrudnionym w Adobe gwarantowanego wolnego w lecie oraz w sezonie zimowo-świątecznym. Pracodawca argumentuje, że wysyłanie wszystkich pracowników na urlop w tym samym momencie ma nie tylko zalety organizacyjne (przerwę w działaniu firmy uwzględnia się we wszystkich planach, deadline’ach itp.), ale także dobrze wpływa na zmotywowanie załogi – tym, którzy w sezonie urlopowym zostaliby w biurze, byłoby trudniej skupić się na pracy mając świadomość, że większość ich kolegów właśnie odpoczywa (Nack J. 2009).

A co jeśli potrzebujemy odpocząć, ale, z jakiegoś powodu, nie możemy sobie pozwolić na kilkudniowy wyjazd? Znajdzie się i na to rozwiązanie, wykorzystujące walory miejsca w którym zlokalizowana jest siedziba firmy. Choćby benefit w postaci karnetu na pobliski stok narciarski, w połączeniu z jednym dniem w sezonie, kiedy firma jest zamykana a cała załoga wybiera się na wspólne szusowanie (the BurtonBlog 2016). Albo podawane w pracy komunikaty pogodowe wraz z przyzwoleniem, a nawet zachętą, aby pracownicy poszli surfować w momencie, kiedy będą najlepsze fale. Aż po udostępnienie każdemu z zatrudnionych firmowego jachtu, z którego mogą korzystać, gdy potrzebują chwili relaksu.

Wyjeżdżający na urlop pracownicy mogą także potrzebować wsparcia w zaopiekowaniu się pozostawianym mieszkaniem czy zwierzętami domowymi. Nie zawsze mają możliwość poproszenia o pomoc życzliwych sąsiadów czy mieszkającej w pobliżu rodziny. I w tej kwestii niektórzy pracodawcy wychodzą naprzeciw potrzebom pracowników, oferując z jednej strony ubezpieczenie nieruchomości , a z drugiej dopłaty lub sfinansowanie pobytu naszych pupili w hotelu dla zwierząt na czas naszej nieobecności. Wszystko po to, aby na urlopie pracownicy nie musieli się niczym martwić i naprawdę mogli odpocząć.

Podsumowanie

Jak widać, możliwości wsparcia wypoczynku pracowników jest wiele. Wszystko zależy od kreatywności (i możliwości finansowych) pracodawcy. A jak wiadomo, wypoczęty pracownik to wydajny pracownik, dlatego tym bardziej warto zastanowić się, jakie wakacyjne benefity można wdrożyć w swojej firmie. Większość zaprezentowanych w tekście przykładów pochodzi ze Stanów Zjednoczonych lub krajów Europy Zachodniej, ale istnieje duże prawdopodobieństwo, że tego typu rozwiązania będą w najbliższych latach zyskiwać na popularności również w naszym kraju.