Zanim opiszemy jak sprawdzić, czy jest się dyskryminowanym pod względem płacowym, przedstawimy podstawowe definicje.
Równa płaca za równą pracę
To jedna z fundamentalnych zasad Unii Europejskiej. Została ona zapisana w traktacie rzymskim w 1957 roku. Poświęcono jej osobną dyrektywę (1975 rok), zgodnie z którą zakazuje się wszelkiej dyskryminacji oraz różnicowania wynagrodzenia pomiędzy mężczyznami a kobietami wykonującymi taką samą pracę lub pracę o takiej samej wartości.
Praca jednakowa lub o jednakowej wartości
Praca jednakowa to najczęściej praca wykonywana na takich samych stanowiskach. Z kolei prace o jednakowej wartości to takie, których wykonywanie wymaga od pracowników porównywalnych kwalifikacji zawodowych, odpowiedzialności i wysiłku.
Co to znaczy sprawiedliwa płaca?
Jest to takie samo wynagrodzenie proponowane pracownikom, których praca wymaga podobnego wysiłku, umiejętności, wiedzy i odpowiedzialności.
Termin ten wyznacza art. 141 Traktatu o Utworzeniu Wspólnoty Europejskiej (TWE). Jego rozwinięciem jest Dyrektywa Rady Unii Europejskiej nr 117 z 1975 roku. Oba te dokumenty nakazują równe traktowanie mężczyzn i kobiet w kwestiach płacy za równą pracę, czyli taką której przypisują się taką samą wartość.
Co więcej, zapewnianie równej płacy oznacza również, że pracownicy wiedzą w jaki sposób ich wynagrodzenie jest wyliczone.
Czym jest wynagrodzenie?
Obejmuje ono płacę oraz wszelkie świadczenia, które zostały zawarte w umowie pomiędzy pracodawcą a pracownikiem.
W orzecznictwie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości pojęcie „wynagrodzenie za pracę” jest szeroko interpretowane. Obejmuje ono:
- świadczenie wypłacane w razie choroby pracownika,
- odprawy wypłacane w momencie zwolnień z pracy z przyczyn dotyczących pracodawcy,
- odprawy emerytalne i rentowe,
- gratyfikacje dla pracowników odchodzących z pracy,
- różnego typu udogodnienia i świadczenia dostarczane pracownikom przez pracodawcę.
Wszystkie powyższe dodatki mają za zadanie zwiększać atrakcyjność zatrudnienia.
Co to jest dyskryminacja w wynagrodzeniu?
Dyskryminacja w wynagrodzeniu jest jedną z form dyskryminacji w zatrudnieniu. Kodeks pracy uregulował tą kwestię 1 stycznia 2004 roku. Co takiego oznacza? Oznacza naruszenie zasady, zgodnie z którą pracownicy mają prawo do jednakowego wynagrodzenia za jednakową pracę lub za pracę o jednakowej wartości.
Jeżeli pracodawca różnicuje wynagrodzenia bez obiektywnego powodu to narusza tę zasadę.
Należy mieć na uwadze, że chodzi tu o szeroką definicję wynagrodzenia. A więc o każdy składnik, bez względu na nazwę i charakter, w tym także inne świadczenie związane z pracą (te pieniężne lub niepieniężne). Pracownik może zarzucać pracodawcy dyskryminację pod względem wszystkich tych składników łącznie, kilku, bądź też jednego z nich.
6 kroków pozwalających na sprawdzenie czy jesteśmy dyskryminowani ze względu na wynagrodzenie
Krok I: Przeanalizuj swoją sytuację
Czy czujesz się dyskryminowany/-a pod względem płacowym? Czy uważasz, że współpracownicy o tych samych kwalifikacjach, stażu pracy, tych samych obowiązkach zarabiają więcej?
Krok II: Wyszukaj stanowiska, które wymagają podobnego poziomu umiejętności i wiedzy, co Twoje
Jeżeli Twoja firma stosuje wartościowanie stanowisk pracy, a pracownicy (w tym Ty) uczestniczyli w całym procesie, to masz ułatwione zadanie. Dzięki wartościowaniu będziesz miał podstawę do stwierdzenia, czy płace na danych stanowiskach są sprawiedliwe i równe.
W tym miejscu musisz pamiętać, że stanowiska, które wymagają podobnego poziomu wysiłku, umiejętności, wiedzy, czy odpowiedzialności to:
- stanowiska, na których wykonuje się podobną pracę. Nie polegaj tu tylko na nazwie stanowiska, gdyż może to być mylące.
Co więcej:
- jest mało prawdopodobne, że grupy stanowisk o szerokim zakresie zadań i odpowiedzialności będą charakteryzowały się podobnym poziomem wymaganej wiedzy i umiejętności, np.: menedżerowie i operatorzy maszyn,
- stanowiska, na których wykonuje się innego rodzaju pracę mogą zawierać podobne poziomy umiejętności lub wiedzy, jak np.: kucharz i malarz, bądź tapicer i krawiec.
Krok III: O ile to możliwe zbierz i porównaj informacje o płacach
Niestety, pracownicy są coraz częściej objęci zasadą poufności wynagrodzeń. W związku z tym, ciężko jest udowodnić własną dyskryminację płacową bez wiedzy na temat wynagrodzenia kolegów. Sytuacja jest o tyle trudna, że pracodawcy grożą zwolnieniem z pracy za złamanie zakazu rozmów o płacach. Niemniej jednak, każdy pracownik a więc również i Ty, powinien być świadomy, że kodeks pracy nie reguluje tej kwestii ani w żaden sposób jej nie rozstrzyga. Nie ma przepisów zabraniających przekazywania informacji na temat wynagrodzeń. To, czego kodeks zakazuje w dziedzinie wynagrodzeń to dyskryminacja płacowa.
Prof. Małgorzata Gersdorf z Uniwersytetu Warszawskiego uważa, że pracodawcy bez wątpienia nadużywają zasady poufności wynagrodzeń wobec swoich podwładnych.
Krok IV: Dokonaj oceny zebranych informacji na temat płac współpracowników
Widzisz dysproporcje? A może długość Twojego stażu/poziom wiedzy i umiejętności nie został uwzględniony akurat w Twoim wynagrodzeniu? Jeżeli Twoja odpowiedź jest twierdząca, to należy zrobić kolejny krok.
Krok V: Porozmawiaj ze swoim przełożonym
Przed taką rozmową przygotuj się merytorycznie. Wyjaśnij dlaczego czujesz się dyskryminowany/-a pod względem płacowym. Przedstaw swoje racje.
Krok VI a).: Twoja rozmowa z przełożonym zakończy się sukcesem
Szef przyzna Ci rację. Przeprosi za niedocenienie i dyskryminację.
Krok VI b).: Twoja rozmowa z przełożonym nie zakończy się dla Ciebie pomyślnie
Co wówczas? Jeżeli nie chcesz skierować sprawy do sądu, to możesz zgłosić skargę do Państwowej Inspekcji Pracy. Następnie inspektor pracy dokonując czynności kontrolnych może zweryfikować, czy dochodzi do dyskryminacji płacowej w Twoim przypadku. Co jeżeli ją stwierdzi? Może wówczas wystąpić do pracodawcy o zaniechanie takich praktyk.
Okręgowe Inspektoraty Pracy mają siedziby w każdym mieście wojewódzkim. Dyskryminowany pracownik nie powinien się obawiać – złożenie skargi niczym mu nie grozi. A na inspektorze pracy spoczywa obowiązek zachowania w tajemnicy danych skarżącego się na dyskryminację.
Drogi czytelniku, wiedz, że nie jesteś sam. Poniżej przedstawiamy przykład z życia. To naprawdę się zdarzyło!
PRZYKŁAD Z ŻYCIA:
1 kwietnia 2011 roku Sąd Okręgowy w Poznaniu uznał, że publiczne Radio Merkury Poznań dyskryminowało płacowo swojego poprzedniego prezesa – Filipa Rdesińsiego. Sąd zasądził dla niego odszkodowanie w kwocie ponad 10 000 PLN. Wyrok jest prawomocny.
W grudniu 2010 roku pozew prezesa został oddalony przez Sąd Rejonowy. Na szczęście dyskryminowanego Sąd Okręgowy zmienił ów decyzję.
Rdesiński objął stanowisko prezesa radia w czerwcu 2010 roku. Już w październiku, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji odwołała go z tej funkcji.
Minister skarbu państwa ustalił, że Rdesiński otrzyma pensje na poziomie trzykrotnego średniego wynagrodzenia. Dla porównania: członkowi zarządu, który został powołany razem z Rdesińskim, zaproponowano 4,5-krotność średniej płacy. Księgowy stacji również mógł się pochwalić wyższymi zarobkami niż prezes (4-krotność kwoty).
Sąd stwierdził, że prezes nie może zarabiać mniej od swoich podwładnych. Dlatego też jako odszkodowanie wyrównano jego pensję do wysokości 4,5-krotności średnich krajowych.