Co decyduje o wysokości wynagrodzenia?

Zatem co wpływa na wysokość naszego wynagrodzenia?



Cechy dot. firmy
Wielkość firmy. Aż 96% firm w Polsce to mikroprzedsiębiorstwa, czyli przedsiębiorstwa zatrudniające do 9 osób. Pracuje w nich już ponad 4 miliony Polaków. Niestety, takie firmy płacą najmniej. Znacznie bardziej opłaca się pracować w większych firmach, zatrudniających powyżej 250 pracowników. Tam średnie zarobki są o 40% większe niż w mikrofirmach.



Lokalizacja. Jak pokazują dane z Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń najwięcej zarabia się w województwach mazowieckim i dolnośląskim. Na dane dla województwa mazowieckiego ogromny wpływ ma Warszawa, gdzie zarobki są najwyższe w kraju. Powyżej średniej znajdują się również województwo dolnośląskie i małopolskie. Z kolei na drugim biegunie widzimy polską ścianę wschodnią. Pracownicy w lubelskim, świętokrzyskim, podlaskim, podkarpackim i warmińsko-mazurskim zarabiają najmniej. Wpływ na zarobki ma nie tylko województwo, ale także wielkość miasta.

Warto zapamiętać, że najwięcej zarabia się w dużych ośrodkach miejskich. W miastach zarabia się lepiej niż na wsi, w miastach wojewódzkich lepiej niż w powiatowych, a w stolicy lepiej niż gdziekolwiek indziej. Oczywiście istnieją wyjątki od tej reguły, zwykle związane z dużymi ośrodkami przemysłowymi, np. kopalniami czy elektrowniami.



Branża. Branża pracodawcy ma ogromny wpływ na zarobki. Specjalistą ds. obsługi klienta można bowiem być zarówno pracując w hipermarkecie, jak i w firmie IT.

Od pewnego czasu w IT zarobki rosną bardzo szybko. Wysokie płace generują duże zainteresowanie studiami w tej branży. Jednak prócz zawodów typowo programistycznych czy wdrożeniowych, w branży IT konieczne są również te niezwiązane bezpośrednio z umiejętnościami technicznymi. Ktoś musi przecież o informatyków dbać pod względem personalnym, ktoś inny generować pomysły na produkty, a jeszcze ktoś inny je sprzedawać.

Cechy zależne od pracownika
Wykształcenie/wiedza. Najczęściej im wyższe wykształcenie, tym lepiej dla naszej kieszeni. Zdobycie stopnia magistra, doktora świadczy o określonych umiejętnościach, a każdy dodatkowy rok edukacji zwiększa wynagrodzenie o około 10%. Do tego warto brać pod uwagę, jakiego rodzaju studia się skończyło – absolwenci uczelni ekonomicznych i technicznych mogą liczyć na wyższe zarobki niż osoby, które skończyły studia drugiego stopnia z zakresu wiedzy przyrodniczej lub nauk społecznych. Jednak warto pamiętać, że wiedzę możemy poszerzać nie tylko na studiach – doceniane są także certyfikaty (np. z zakresu finansów, językowe czy te uprawniające do wykonywania zawodu – np. elektryka).

Staż pracy i doświadczenie. To, że dopiero zaczynamy pracę w nowej firmie, czy na nowym stanowisku nie oznacza, że na wcześniejszych etapach kariery nie zdobyliśmy doświadczenia przydatnego w nowej pracy. Doświadczenie jest często głównym z kryteriów, według których pracodawca wybiera pracownika. Im większe doświadczenie mamy w swoim zawodzie, tym wyższe wynagrodzenie możemy negocjować. Według zebranych w Ogólnopolskim Badaniu Wynagrodzeń danych, najwięcej zarabiają osoby ze stażem powyżej 16 lat i ich wynagrodzenie jest często nawet o 100% wyższe od osób, które nie mają doświadczenia.



Poziom stanowiska. Ogólna zasada mówi, że im wyższy poziom kompetencji i doświadczenia, tym wyższe wynagrodzenie pracownika. Aplikując na stanowisko starszego specjalisty, który ma rozległą wiedzę i doświadczenie w swojej dziedzinie, jest samodzielny, a nawet uczy mniej doświadczonych kolegów, możemy liczyć na wynagrodzenie wyższe nawet o 30% od osoby, która doświadczenie i wiedzę posiada, ale jest ona wystarczająca tylko do samodzielnej pracy. Dlatego sprawdzając, jakie są stawki płac na stanowisku, warto spojrzeć nie tylko na nazwę stanowiska, ale także na jego poziom.



Języki obce. Dane pochodzące z Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń pokazują, że warto inwestować w naukę języków. Mediana wynagrodzeń pracowników, którzy nie wykorzystują w pracy żadnego języka obcego była o ponad 20% niższa od mediany wynagrodzeń osób korzystających w pracy z języka angielskiego.

Certyfikaty. W dzisiejszych dyplom magistra to ciągle za mało. Rozwój i samodoskonalenie nie stanowią już rozrywki przeznaczonej tylko dla najbardziej ambitnych jednostek. Teraz to podstawa przetrwania na rynku pracy. Pomóc nam w tym mogą studia podyplomowe czy certyfikaty. Niekiedy certyfikat będzie jedynie potwierdzeniem umiejętności, które pracodawca może sprawdzić na rozmowie kwalifikacyjnej. Czasem są one niezbędne. W Polsce jest ponad trzysta zawodów regulowanych (najwięcej spośród państw Unii Europejskiej).

Do najbardziej cenionych możemy zaliczyć certyfikaty i dyplomy z następujących dziedzin:

• Magisterskie Studia Menadżerskie (MBA) – osoby po tych studiach na stanowiskach kierowniczych zarabiają niemal dwa razy więcej,


• zarządzanie projektami (certyfikaty: PMP, Prince2, IPMA),


• inżynieria (certyfikaty: Green, Black, Master Black Belt, APICS),


• finanse (certyfikaty: CIMA, ACCA, CFA, CIA, PRM),


• IT (certyfikaty wydawane przez Cisco, ISACA i ISC).

Nie można pominąć pozytywnego nastawienia i zaangażowania. Chociaż czynniki te są niemierzalne można zauważyć, że pracownicy mili, uśmiechnięci oraz pełni chęci do pracy mogą liczyć na przychylność przyszłego pracodawcy.