Należą Państwo do firm charakteryzujących się wysoką kulturą organizacyjną. Czy w związku z tym Państwa pracownicy również są wysoko wynagradzani?
Korelacji raczej doszukiwałabym się z kwalifikacjami. Nasi pracownicy mają wysokie kwalifikacje i odpowiadające im wynagrodzenia.
W ramach pakietu wynagrodzeń firma oferują dużo nietypowych świadczeń. Skąd czerpali Państwo inspirację do ich wprowadzenia?
Wiele spośród oferowanych świadczeń pojawiło się w Blue Media z inicjatywy pracowników. Podkreślamy nasze związki z Sopotem i morzem, szanujemy środowisko naturalne. Stąd pomysły na premię za jazdę rowerem do pracy czy finansowanie pracownikom szkoleń żeglarskich.
Jak pracownicy reagują na fakt, że firma dopłaca do korzystania z rowerów?
Program „złotówka za kilometr” spotkał się z ogromnym entuzjazmem wśród pracowników. Zanim ruszył, do pracy na rowerze jeździło zaledwie kilka osób. Aktualnie ponad 1/3 pracowników wybiera ten środek transportu. Od listopada 2013, czyli od momentu kiedy uruchomiliśmy program, przejechaliśmy już ponad 100 tys. kilometrów.
Czy w przypadku szkoleń żeglarskich finansujecie wszystkie koszty czy też wprowadźcie ograniczenia, co do wysokości opłat?
Organizujemy oraz finansujemy cały kurs dla wszystkich chętnych pracowników.
W ramach oferowanych świadczeń pracownicy mogą korzystać z służbowego apartamentu, elektrycznego samochodu i innych technicznych nowinek. Jakie są warunki udostępniania tych świadczeń pracownikom?
Blue Media posiada apartament służbowy na 20 piętrze w gdyńskim Sea Towers, z pięknym widokiem, w którym mamy kilka innowacyjnych gadżetów, m.in.:– system zdalnego włączania i wyłączania urządzeń elektronicznych; czujnik dostosowujący poziom oświetlenia do osobistych potrzeb użytkownika; robota myjącego okna; czujnik rozpoznający, kiedy należy podlać kwiaty, czy Google Glass. Możliwość skorzystania z apartamentu oraz dostępnych w nim gadżetów przysługuje pracownikom w ramach nagrody za wybitne osiągniecia i zaangażowanie w prowadzone projekty. Na podobnych zasadach udostępniane jest elektryczne BMW i3. Samochód elektryczny używany jest również jako służbowy środek transportu.
Na Kongresie Kadry wspomniała Pani o Akademii Zdrowia. Na czym to polega?
Akademia Zdrowia to cykl spotkań tematycznych ze specjalistami różnych dziedzin medycznych i około medycznych. Główna idea programu zakłada zwiększanie świadomości wśród pracowników i ich najbliższych na temat zdrowego stylu życia. Dlatego jak dotąd odwiedzali nas już między innymi: ortopedzi, onkolodzy (profilaktyka raka piersi), urolodzy, ratownicy medyczni (nauka pierwszej pomocy), a także dietetycy i trenerzy personalni.
Czy w związku z tym zmniejszyła się ilość zwolnień chorobowych w firmie?
Tak. Nasza polityka prozdrowotna przynosi nam spore korzyści. Z danych GUS wynika, że średnio w roku 2014 statystyczny „Kowalski” przebywał na L4 prawie 14,5 dnia. W Blue Media było to nieco ponad 5 dni.
Jak dużo pracowników biega i na czym polega ta inicjatywa?
Tego akurat nie sprawdzamy, szacuję, że w zależności od pory roku regularnie biega od kilkunastu do kilkudziesięciu osób. Natomiast w naszej drużynie triathlonowej, której sponsorujemy np. stroje i opłaty startowe, jest kilkanaście osób.
W ramach świadczeń pracowniczych mają Państwo również udogodnienia dla rodziców. Jakie?
Każdy pracownik, któremu urodzi się dziecko otrzymuje 1000zł „wyprawki”. Staramy się do każdego przypadku podchodzić indywidualnie, dlatego to, co oferujemy młodym rodzicom dostosowane jest do ich potrzeb. Niektórzy wybierają elastyczne godziny pracy, inni możliwość pracy zdalnej.
Należą Państwo do nielicznych firm płacących pracownikom za polecenie ciekawego kandydata do pracy. Jak dużo można w ten sposób zarobić? czy nie świadczy to o małej skuteczności działu HR? Czy jest to skuteczny sposób pozyskiwania pracowników?
Płatne rekomendacje to powszechna praktyka w naszej branży, skuteczniejsza od tradycyjnych ogłoszeń internetowych. Zatrudniamy wysokiej klasy programistów, a tych najlepiej szukać właśnie przez polecenia.
Czy nie obawiają się Państwo, że pracownicy będą skoncentrowani tylko na pieniądzach, nie docenią wszystkiego co im oferujecie i odejdą do konkurencji?
Na etapie rekrutacji staramy się znaleźć osoby pasujące do naszej kultury organizacyjnej. Takie, którym będzie zależało nie tylko na wysokim wynagrodzeniu, ale i na innych wartościach reprezentowanych przez Blue Media.
W jaki sposób informują Państwo o oferowanym pakiecie wynagrodzeń?
O benefitach rozmawiamy oczywiście na rozmowach kwalifikacyjnych i przy podpisywaniu umowy. O nowych rzeczach – przez nasze kanały komunikacyjne: wewnętrzny newsletter, mailing, tablicę ogłoszeń.
Jak pracownicy reagują na ofertę firmowego “pakietu wynagrodzeń”?
Staramy się wsłuchiwać w potrzeby i oczekiwania pracowników, bierzemy pod uwagę ich propozycje. Mam wrażenie, że pracownicy sobie to cenią i są zadowoleni z tak dobranych benefitów.
Jak nowo przyjmowani pracownicy reagują na ofertę firmowego “pakietu wynagrodzeń”?
Zwykle reagują entuzjastycznie. Jest na tyle bogaty, że każdy znajdzie w nim coś dla siebie. Zwykle miłym zaskoczeniem są nasze mniej standardowe benefity, takie jak „złotówka za kilometr”, czy finansowanie szkoleń żeglarskich.
Czy zdarzyły się Państwu jakieś wpadki w związku z systemem wynagrodzeń funkcjonującym w firmie?
Nie.
Które z pozafinansowych rozwiązań w zakresie wynagradzania uważa Pani za najciekawsze?
Bez wątpienia finansowanie przez firmę kursu żeglarskiego oraz premia dla osób korzystających z rowerów. Te benefity cieszą się największą popularnością wśród pracowników. Choć dla mnie najbardziej wartościowy jest wstęp do prywatnego i kameralnego centrum sportowego w Sopocie. W jednym miejscu mam możliwość skorzystania z basenu, kilku saun, siłowni i sali do ćwiczeń aerobowych.
Co z firmowego pakietu wynagrodzeń rekomendowałaby Pani innym firmom pragnącym odnieść sukces na rynku?
Przede wszystkim – słuchać swoich pracowników i wychodzić naprzeciw ich oczekiwaniom.
