Luka płacowa a poziom wykształcenia
Zgodnie z ostatnim spisem powszechnym wyksztalceniem wyższym legitymuje się 19% mężczyzn i 26,9% kobiet. Z drugiej strony kobiet z wykształceniem zasadniczym jest znacznie mniej niż mężczyzn (14,9% kobiet, 24,6% mężczyzn). Lepszy poziom edukacji nie przekłada się niestety na wyższe zarobki kobiet, a nawet, jak pokazuje Ogólnopolskie Badanie Wynagrodzeń, czym bardziej kobieta jest wykształcona, tym dysproporcje w zarobkach między płciami są większe. Kobiety z wykształceniem wyższym inżynierskim, zarabiają o 28% mniej niż mężczyźni z podobnym dyplomem. W przypadku wykształcenia wyższego magisterskiego i licencjackiego luka jest nieznacznie niższa i wynosi odpowiednio 23% i 25%. Warto dodać, że kontynuowanie edukacji na wyższych poziomach kształcenia nie gwarantuje zarobków podobnych do mężczyzn, wręcz przeciwnie umacnia status quo. Kobiety legitymujące się wykształceniem podyplomowym otrzymują o 24% niższe wynagrodzenie, a dyplomem MBA aż o 27%(OBW, 2023).
Podobne wnioski płyną z analiz GUSu – zgodnie z danymi opublikowanymi za październik 2022 r. luka płacowa odnosząca się do przeciętnego wynagrodzenia godzinowego w przypadku osób legitymujących się wykształceniem wyższym wynosi niemal 25% (GUS, 2024).
Luka płacowa wśród osób z różnym wykształceniem
Ogólnopolskie Badanie Wynagrodzeń Sedlak & Sedlak 2023
Jak pokazują dane z Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń, nawet studia na najlepszych polskich Uniwersytetach nie gwarantują pensji na poziomie porównywalnym do pensji mężczyzn. Absolwentki Uniwersytetu Jagiellońskiego otrzymują o 22% wynagrodzenie niższe niż absolwenci tej uczelni. Podobne różnice występują w przypadku Uniwersytetu Warszawskiego (21%), Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu (21%), Uniwersytetu Śląskiego (22%), czy Uniwersytetu Wrocławskiego (20%).
Luka płacowa w różnych branżach
W większości branż to mężczyźni zarabiają lepiej, jest jednak kilka wyjątków. Według analiz przeprowadzonych przez GUS kobiety mogą liczyć na wyższą pensję w 3 spośród 19 analizowanych sekcji PKD. Największa dysproporcja na korzyść kobiet występuje w sekcji PKD budownictwo (-11,4%). Wytłumaczenie tego faktu jest dość proste – kobiety w tej branży pracują głównie na wyższych, lepiej płatnych stanowiskach i rzadko spotyka się je na niskopłatnych stanowiskach robotniczych. Ujemna luka płacowa występowała tylko jeszcze w dwóch innych sekcjach PKD: dostawa wody, gospodarowanie ściekami i odpadami, rekultywacja (-3,8%) oraz administrowanie i działalność wspierająca (-0,4%).
W pozostałych 16 sekcjach PKD analizowanych przez GUS, to mężczyźni zarabiają lepiej. Największe dysproporcje występują w tych sekcjach, które oferują wysokie wynagrodzenia, tj. działalność finansowa i ubezpieczeniowa (27,6%) czy informacja i komunikacja (24,8%).
Warto zauważyć, że kobiety niższych zarobków mogą spodziewać się również w branżach mocno sfeminizowanych, jak opieka zdrowotna i pomoc społeczna (15,1%) czy edukacja (6,4%). Ma to związek ze zjawiskiem zwanym „szklane ruchome schody”, czyli sytuacją, w której w zawodach sfeminizowanych to mężczyźni bardzo szybko awansują na lepiej płatne stanowiska kierownicze (np. dyrektora szkoły), podczas gdy kobiety przez całą karierę zawodową zajmują niższe stanowiska.
Luka płacowa wśród pracowników poszczególnych sekcji PKD
Opracowanie Sedlak & Sedlak na podstawie danych GUS („Struktura wynagrodzeń według zawodów za październik 2022 r.”)
Sektor prywatny czy publiczny, w którym luka płacowa jest wyższa?
Statystyki opublikowane przez GUS pokazują, że poziom luki płacowej jest mocno zróżnicowany pomiędzy sektorem prywatnym i publicznym. W sektorze publicznym jej wysokość została oszacowana na poziomie 3,7%, a w prywatnym na 13,9% (GUS, 2024). Mniejsze zróżnicowanie wynagrodzeń kobiet i mężczyzn w sektorze publicznym wynika z określonej polityki płacowej w instytucjach publicznych, w których wysokość wynagrodzeń jest ustalana na podstawie przejrzystych siatek płac mających swoje źródło w rozporządzeniach. Z kolei w sektorze prywatnym, polityka wynagrodzeń często bywa kształtowana w sposób mało przejrzysty, a poziom wynagrodzeń bywa ustalany uznaniowo.
Luka płacowa a staż
Mało optymistyczny jest również fakt, że kobiety zarabiają mniej niezależenie od stażu pracy, a wręcz przeciwnie, czym staż pracy dłuższy, tym dysproporcje w zarobkach są większe. Na początku ścieżki kariery zarobki kobiet są średnio niższe o 8%, ale już po 2 latach pracy różnice sięgają 14%. Wraz z kolejnymi latami aktywności zawodowej, dysproporcje rosną. Po 16 latach pracy różnice przekraczają 20%. Przyczyny wzrostu luki płacowej należy przede wszystkim upatrywać w innych rolach społecznych kobiet i mężczyzn. To kobiety najczęściej przejmują na siebie ciężar obowiązków związanych z opieką nad dziećmi. Jednak nawet po powrocie do pracy są częściej, w większym stopniu, obciążone obowiązkami rodzinnymi, które trudno im pogodzić z życiem zawodowym. W konsekwencji chcąc godzić te dwie strefy życia, częściej decydują się na niepełny wymiar czasu pracy czy dzień wolny a rzadziej biorą nadgodziny, co nie pozostaje bez wpływu na ich poziom zarobków.
Luka płacowa wśród pracowników o różnym stażu
Ogólnopolskie Badanie Wynagrodzeń Sedlak & Sedlak 2023
Podsumowanie
Czynników wpływających na niższe wynagrodzenie kobiet jest wiele. Z jednej strony jest to konsekwencja niższej dyspozycyjności kobiet, które z reguły są w większym stopniu obciążone obowiązkami, a przez to mają większą trudność z utrzymaniem równowagi pomiędzy życiem rodzinnym a zawodowym. Przekłada się to na krótszy wymiar czasu pracy, jak i niższe możliwości awansu stanowiskowego oraz finansowego. Z drugiej strony na dysproporcje w zarobkach kobiet i mężczyzn mają wpływ takie kwestie jak niedocenianie pracy i umiejętności kobiet, co ma miejsce zwłaszcza w przypadku zawodów sfeminizowanych. Nie bez znaczenia jest również postawa samych kobiet, które często akceptują niższe wynagrodzenia, będąc przekonanymi o swojej gorszej pozycji na rynku pracy.